Powstanie wielkopolskie

1.     Powstanie wielkopolskie – zbrojne wystąpienie polskich mieszkańców Wielkopolski przeciwko państwu niemieckiemu. Polacy domagali się powrotu ziem zaboru pruskiego do Polski, która w tym czasie umacniała swą niepodległość.

Wybuchło 27 grudnia 1918 roku w reakcji na demonstracje Niemców sprzeciwiających się wizycie w Poznaniu polskiego pianisty i działacza niepodległościowego Ignacego J. Paderewskiego. Powstańcy w krótkim czasie opanowali całą Wielkopolskę z wyjątkiem północnych i południowo-wschodnich jej obrzeży. Powstanie zakończyło się 16 lutego 1919 roku rozejmem w Trewirze, który rozszerzał na front powstańczy zasady rozejmu kończącego I wojnę światową z 11 listopada 1918. Było to jedno z dwóch, obok powstania wielkopolskiego 1806 roku, zwycięskich powstań w dziejach Polski. Było ono też ostatnim etapem tak zwanej.

2.     Początek walk

[1]

Walki rozpoczęły się 27 grudnia 1918 roku, kiedy to Niemcy, wzburzeni polskimi uroczystościami towarzyszącymi wizycie Paderewskiego, zorganizowali przemarsz oddziałów wojskowych przez miasto. Przebieg dalszych wydarzeń opisywał fragment komunikatu NRL:

Około godziny 17.00 tego dnia przed Prezydium Policji, mieszczącym się naprzeciw budynku Teatru Miejskiego oraz w okolicach Hotelu Bazar pojawiły się polskie oddziały Straży Ludowej, POW i SSiB. Dowódcy polscy wydali rozkaz zdobycia Prezydium Policji, obsadzonego przez Niemców. W walkach o ten budynek poległ pierwszy powstaniec wielkopolski w Poznaniu, Franciszek Ratajczak (śmiertelnie ranny, zmarł po przewiezieniu do szpitala)[7]. Walki o ten budynek zakończyły się w nocy, kiedy to zawarto polsko-niemieckie porozumienie, na mocy którego Niemcy mogli opuścić Prezydium z bronią w ręku. Zastąpiły ich oddziały Straży Ludowej.

Powstanie wybuchło również poza Poznaniem. Przywódcy z Poznania, Mieczysław Paluch, Bohdan Hulewicz i Władysław Wyskota-Zakrzewski przekazali na prowincję hasło "Nie należy dłużej czekać", co uruchomiło działania spiskowców w Gnieźnie, Jarocinie, Kórniku, Pleszewie, Śremie, Środzie, Wrześni i innych miejscowościach. W walkach pod Boczkowem zginął Jan Mertka (on i Ratajczak wymienieni zostali w komunikacie NRL). Tymczasem Polacy opanowali Dworzec Główny w Poznaniu, Pocztę Główną i część fortyfikacji miejskich rozbrajając oddziały niemieckie zmierzające do miasta koleją.

Następnie usunięto administrację pruską z Szamotuł, Środy Wielkopolskiej, Pniew, Opalenicy, Buku, Trzemeszna, Wrześni i Gniezna.

28 grudnia w Poznaniu Polacy zdobyli Cytadelę, fort Grolmann i arsenał przy ul. Wielkie Garbary (obecnie Garbary). Jeden z oddziałów, dowodzony przez Franciszka Budzyńskiego i Stanisława Nogaja, wtargnął do niemieckiej Komendy Generalnej V Korpusu Armii i zaaresztował generałów Reichswehry – Bock und Polacha oraz Schimmelpfeninga. Tego samego dnia po południu, Wydział Wykonawczy Rad Robotniczych i Żołnierskich, pragnąc uspokoić sytuację i przerwać dalszy rozlew krwi, powołał do życia Komendę Miasta o mieszanym, polsko-niemieckim składzie. Na jej czele stanął Jan Maciaszek, który został komendantem miasta. Powołany został w celu umożliwienia NRL pokojowego rozstrzygnięcia konfliktu (Naczelna Rada, w przeciwieństwie do POW nie chciała wybuchu powstania). Wydano także odezwę wzywającą do zachowania spokoju i nie ulegania prowokacjom. Tymczasem POW odmówiła uznania Maciaszka za swojego zwierzchnika. Faktyczną władzą dysponował więc Paluch.

Chcąc zjednoczyć wszystkie oddziały pod jednym dowództwem, Komisariat NRL utworzył Komendę Główną Wojsk Powstańczych, z kapitanem Stanisławem Taczakiem na czele. Został on tymczasowym dowódcą powstania (równocześnie otrzymał promocję do stopnia majora). Powołano także Sztab, którego szefem został kapitan Stanisław Łapiński.

29 grudnia Polacy zdobyli między innymi Grodzisk Wielkopolski, Kłecko, Kórnik, Wielichowo, Gostyń i Witkowo. W tym samym czasie Niemcy zostali usunięci z Wronek. Następnego dnia do Poznania przybyła delegacja rządu pruskiego, w skład której wchodzili Eugen Ernst (podsekretarz stanu MSW), Paul Goehre (podsekretarz stanu w Ministerstwie Wojny) oraz Heinz Guderian (ówczesny kapitan Sztabu Generalnego). Polaków reprezentowali natomiast: ks. Adamski, Drwęski, Korfanty, W. Seyda oraz Trąmpczyński. Niemcy odmówili wzięcia odpowiedzialności za wywołanie starć z 27 grudnia. Uznano jednak, iż winien temu był 6. pułk grenadierów, który po rozmowach opuścił z bronią miasto.

[2]

Działania poza Poznaniem

 

Improwizowany wagon szturmowy ze składu pociągu pancernego "Poznańczyk" z okresu powstania, Muzeum Broni Pancernej Centrum Szkolenia Wojsk Lądowych w Poznaniu

Poza stolicą Wielkopolski, najwięcej Polaków zamieszkiwało środkowe i wschodnie tereny tej prowincji. W Środzie Polacy przejęli kontrolę nad miastem już 11 listopada, wykluczając Niemców z udziału w radach żołnierskich i robotniczych. Podobnie było w Śremie. W tym mieście 31 grudnia garnizon niemiecki sam poddał się powstańcom, przekazując im koszary oraz broń. Tymczasem na zachodzie, sytuacja była trudniejsza – zamieszkiwało tam więcej Niemców. Stopniowo uformowała się linia frontu Lubasz – Miały – Kwilcz – Lwówek.

30 grudnia 1918 opanowano Wągrowiec i Gołańcz. W tym samym czasie oddziały niemieckie zostały wysłane z Bydgoszczy w celu oczyszczenia z Polaków Gniezna. W nocy pod Zdziechową doszło do bitwy z powstańcami. Polacy odnieśli w niej zwycięstwo, wzmocnieni przez posiłki z Wrześni. Dzięki temu mogli myśleć o dalszym rozszerzeniu działań zbrojnych, na obszary Kujaw. Następnego dnia rozpoczęła się ofensywa powstańców w tym kierunku, pod dowództwem Pawła Cymsa. Planował on zająć Inowrocław, zamieszkany w 67% przez ludność polską.

31 grudnia powstańcy przejęli kontrolę nad Kościanem i Obornikami. Tego samego dnia do Kalisza przyjechał oficer łącznikowy z Warszawy, który przywiózł ze sobą rozkaz uderzenia na Ostrów. Miasto zostało zajęte bez walki.

Pierwszego dnia stycznia Paderewski opuścił Poznań, owacyjnie witany w wyzwolonym Ostrowie, przez który przejeżdżał w drodze do Warszawy. W tym samym czasie powstańcy opanowali Jarocin, Krotoszyn (dokonano tego z pomocą pociągu pancernego "Poznańczyk"), Mogilno i Nakło. Zdobycie tej ostatniej miejscowości miało spore znaczenie, ponieważ dzięki temu Polacy byli w stanie kontrolować część linii kolejowej przebiegającej na trasie Berlin – Piła – Bydgoszcz – Toruń – Królewiec. W okolicach położonego nad Notecią Nakła przebiegają granice geograficzne Pojezierza Wielkopolskiego, Pradoliny Toruńsko-Eberswaldzkiej i Pojezierza Południowopomorskiego, z tego względu mogło ono być znakomitym punktem wypadowym w dalszych działaniach, mających na celu opanowanie Bydgoszczy.

2 stycznia Polacy uderzyli na Nowy Tomyśl. Miasto to było zamieszkane w większości przez Niemców, ludność polska stanowiła tam tylko ok. 10% mieszkańców. Miejscowość została zdobyta i obsadzona przez powstańców o 3 nad ranem. Rozpoczęto przygotowania do ataku na Wolsztyn i Zbąszyń. Tymczasem w Inowrocławiu, po nieudanych negocjacjach z Niemcami, oddziały POW zaatakowały ratusz, pocztę, starostwo i koszary. NRL nakazał im przerwanie działań zbrojnych, zawierając porozumienie o rozejmie z dowódcami niemieckimi. Jednak powstańcy nawiązali kontakt z oddziałami Pawła Cymsa, które zbliżały się do miasta.

3 stycznia, w obawie o powstanie anarchii w Wielkopolsce Komisariat NRL podjął decyzję o przejęciu władzy, jednak pozostała ona tajna. Nazajutrz Komisariat NRL wydał dekret o powołaniu Wojciecha Trąmpczyńskiego na urząd Naczelnego Prezesa Prowincji Poznańskiej i Prezesa Rejencji w Poznaniu. Władze niemieckie wezwały do bojkotu nowo mianowanego urzędnika, który zażądał jednak aby pruscy urzędnicy pozostali na swoich stanowiskach. W nocy z 4 na 5 stycznia powstańcy zaatakowali oddziały niemieckie znajdujące się w Zbąszyniu. Początkowo udało się zająć miasto, jednak później napór Niemców zmusił Polaków do wycofania się.

Do 5 stycznia powstańcy zajęli między innymi: Czarnków, Jutrosin, Kruszwicę, Miejską Górkę, Rawicz, Strzelno i Wolsztyn. Do Sierakowa przybył silny oddział wojska niemieckiego, który uprowadził ze stadniny ponad 100 rasowych koni (miały dużą wartość jako zwierzęta pociągowe). Mieszkańcy wezwali na pomoc powstańców z Szamotuł i Pniew. Miasto zostało opanowane przez polskie oddziały, które ruszyły na zachód i wkrótce dotarły do linii Zatom Stary – Ławica – Prusim. Tego samego dnia oddziały powstańcze podzielone na kilka grup, które zaatakowały Inowrocław. Walki o opanowanie miasta zakończyły się porozumieniem, na mocy którego wojska niemieckie opuściły Inowrocław z bronią w ręku. Następnego dnia władzę oficjalnie przejęli powstańcy.

Poznań nie mógł czuć się jednak bezpiecznie, dopóki silny oddział niemiecki (250 żołnierzy) stacjonował na terenie lotniska Ławica. Istniało niebezpieczeństwo, iż lotnicy zdecydują się zbombardować stolicę Wielkopolski. 6 stycznia Polacy zajęli lotnisko. Zdobyto je wraz ze stacjonującymi tam samolotami, które następnie zostały wykorzystane do organizowania lotnictwa powstańczego. Niemcy usiłowali zniszczyć samoloty, m.in. dwukrotnie przeprowadzono naloty bombowe z Frankfurtu nad Odrą bombardując Ławicę i Strzeszyn. W odpowiedzi, na zdobytych samolotach, w dniu 9 stycznia 1919 Wiktor Pniewski wraz z poznańską eskadrą zbombardował 12-kilogramowym ładunkiem frankfurckie lotnisko.

W tym samym czasie miały miejsce walki pod Czerskiem i Kościerzyną na Pomorzu. Natomiast przed kościołem parafialnym w Kwilczu przybyły z Poznania Ludwik Kaczmarek rozpoczął agitację wśród mieszkańców wsi (wychodzących po nabożeństwie z kościoła). Tego samego dnia w sąsiednim domu rolnika Bolesława Mizery zawiązała się kwilecka drużyna powstańcza, biorąca udział w walkach m.in. o Kamionnę i Kolno. Tymczasem Niemcy wysłali z Bydgoszczy oddział, który miał opanować Ślesin i okrążyć Nakło z kierunku północnego – miało to na celu przejęcie kontroli nad tymi strategicznymi terenami.

Nieco wcześniej Niemcy zajęli opanowany przez Polaków Czarnków, wysyłając silne oddziały z Piły. Powstańcy zdołali tymczasem opanować Sieraków; rozpoczęła się tam ofensywa wojsk powstańczych na linii Sieraków – Chorzępowo – Zatom Stary – Kolno – Kamionna – Mnichy – Tuczępy – Miłostowo – Zębowo. W wyniku ciężkiego boju powstańcy zajęli Chodzież. Tuż po walce Polaków ostrzelał niemiecki samolot, który został jednak zestrzelony przez powstańców. Planowano dalszy marsz na Piłę, jednak rozkazy z Poznania zabroniły takich działań. W stolicy Wielkopolski nie doszło do planowanych kolejnych rozmów polsko-niemieckich, ponieważ przedstawiciele rządu pruskiego je zbojkotowali.

[3]

 

Spis treści:

Powstanie wielkopolskie. 1

1.     Powstanie wielkopolskie. 1

2.     Początek walk. 1

Działania poza Poznaniem.. 3

Bibliografia:

www.pl.wikipedia.org

gazeta „Głos Wielkopolski”

 

Linki do prac kolegów i koleżanek:

Damian S.

Magda N.

Kamil B.

 

Odsyłacze do moich prac:

Matematyka

Biologia



[1]  Fragment pomnika powstańców w Poznaniu

 

[2] Powstańcy Wielkopolscy

[3] gen. Dowbor Muśnicki naczelny wódz powstania